Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 185.70km
  • Czas 07:38
  • VAVG 24.33km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzeba korzystać z dobrej

Niedziela, 28 września 2008 · dodano: 28.09.2008 | Komentarze 1

Trzeba korzystać z dobrej pogody, bo pewnie niedługo przyjdą zawieruchy.Mając tę dewizę na uwadze wybrałem się na górską wycieczkę, której przebieg był następujący: Wałbrzych-Czarny Bór-Marciszów-Miedzianka-Jelenia Góra-Karpacz-Kowary-Przełęcz Kowarska-Przełęcz Okraj 1046 mnpm ( po raz piaty w tym roku)-Trutnov-Chvalec-Adrspach-Mezimesti-Mieroszów-Wałbrzych. Jak wspomniałem pogoda niezła, ale przydała się polarowa czapeczka-weteranka, długie spodnie, dwie bluzy oraz długie rękawiczki.Lepiej się ciut więcej spocić niż zgrzytać zębami z zimna.Po drodze sporo rowerzystów-Polaków i Czechów. Szczególnie na Okraju.Już jesień, co można stwierdzić oglądając biedne drzewa, które zapadają na ciężkie jesienne choroby: czerwonkę i żółtaczkę...
Czas powoli roztrenować organizm przed zimową hibernacją.





Komentarze
noerror
| 14:51 poniedziałek, 29 września 2008 | linkuj ładny dystans jak na roztrenowanie. Wyprzedziłeś mnie o 3km, ale te górki znam z wakacji. Po Czechach nie miałem okazji jeździć, ale przełącz Okraj i Kowarską znam dobrze. Dzisiaj sam ubrałem się za ciepło tak że całą drogę prawie się pociłem, ale tak jak piszesz - lepiej się pocić niż później być przeziębionym ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!