Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 299563.30 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Radość i ból jazdy. Środa Śl.

Sobota, 6 lutego 2016 · dodano: 06.02.2016 | Komentarze 0

Pogoda zrobiła się wiosenna. Gdy rano (po dziewiątej) wyjeżdżałem z domu, uliczny wyświetlacz wskazał 9 stopni. Było słonecznie i miło. Koło południa zrobiło się jeszcze cieplej. Pożałowałem że ubrałem się tak grubo. Zimowe ubranko już chyba trzeba spakować do szafy. Po drodze spotkałem mnóstwo rowerzystów. Jeden z nich jechał w krótkich spodenkach. No to już lekka przesada, pomyślałem sobie. W moim rejonach niezmiennie wiatr z południa. Dziś był znowu krzepki, podawano że w granicach 10 m/s. Pierwsza część dystansu była z wiatrem (radość), a druga pod wiatr (ból). No ale nie ma co narzekać, drogi wszędzie były bezśnieżne i w miarę suche.
Zaliczyłem dziś sześć „dziewiczych” miejscowości w powiecie średzkim śląskim. Według kolejności były to: Budziszów, Pustynka, Lisowice Osada, Ramułtowice, Sikorzyce i Wnorów. Do tej drugiej na liście (Pustynki) dojechałem 2-3 kilometry polną drogą. Na kolarzówce jechało się kiepsko. Parę razy bym się wywrócił, bo przednie koło brzydko zablokowało się w piachu. Kilka odcinków musiałem prowadzić rower.
Forma trochę lepsza. Gdyby jeszcze udało się zrzucić z 5 kilogramów. Z cielska, nie z roweru…
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Żarów-Gościsław-Samborz-Ciechów-Środa Śl.-Kąty Wrocławskie (z uwzględnieniem lawirowania po „dziewicze” wioski)-Stróża-Mietków-Domanice-Pszenno- Jagodnik-Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!