Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Pierwszy raz do pracy. Dzierżoniów

Wtorek, 22 marca 2016 · dodano: 22.03.2016 | Komentarze 0

Pierwszy raz w sezonie pojechałem rano do pracy. Wyjechałem o 5:45, spodziewałem się bowiem, że podjazd do Wałbrzycha będzie męczący. Tak w istocie było. Organizm nie chciał się rano jakoś przełamać i wdrożyć do większego wysiłku. Pogoda też była kiepska: trochę kropił deszcz, spadł mały grad, a co najgorsze dął nieprzyjemny mocy przeciwny wiatr. Gdy już dojechałem do pracy z filozoficznym spokojem obejrzałem dane z licznika. No tak, pobiłem rekord czasu dojazdu do pracy. Dystans 22,2 km pokonałem w 1:13:07. Smutny rekord najgorszego czasu. Pocieszyłem się tym, że dalej będzie już tylko lepiej.
W pracy jak zwykle w takiej sytuacji, obserwowałem pogodę. Chmury przetaczały się wte i wewte kłębiąc na ziemi ponure cienie. Żeby zrobić swoją pętelkę i zameldować się w domu o tej porze, by się jeszcze komuś do czegoś przydać, zwolniłem się z pracy godzinę wcześniej, czyli o 14. Nawet wyszło słońce, ale było chłodno. Dzień wcale nie przypominał końcówki marca. Z pewnym rozrzewnieniem przejechałem przez Wałbrzych, swoje właściwie rodzinne miasto. Dawno nie zrobiłem po nim takiej sporej rundy, ostatni raz - zeszłej jesieni...
Moja droga prowadziła do Dzierżoniowa. Trasa raczej płaska, nic nadzwyczajnego. Jednak sporo się namordowałem. Znowu ten wiatr i ... dość kiepska forma.
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Dziećmorowice-Lubachów-Bojanice-Pieszyce-Dzierżoniów-Włóki-Wiry-Marcinowice-Śmiałowice-Pszenno-Jagodnik-Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!