Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Deszcze niespokojne. Mietków

Wtorek, 11 października 2016 · dodano: 11.10.2016 | Komentarze 0

Tak parszywego października nie pamiętają chyba najstarsi cykliści. Ziąb, a co gorsza permanentne opady są w stanie odstraszyć każdego przed jazdą. Dla mnie wyłoniła się szansa nieco wcześniejszego wyjazdu, bo swoje służbowe obowiązki zakończyłem dziś w Świdnicy, co zdarza mi się raczej rzadko. Od rana ciężkie chmury wisiały na niebie i wedle musowego prawdopodobieństwa opady deszczu były kwestią czasu. Wszelkie prognozy nie dawały w tej materii żadnych szans. Będąc jeszcze w pracy wahałem się, czy w ogóle jest sens jazdy. Gdy jednak przyszło co do czego, to nie marnowałem czasu, tylko wskoczyłem na rower. Pierwsze kilometry jakoś przeszły, a deszczu nie było. Ołowiane chmury nad głową przewalały się jak oszalałe, ale nie chciały uronić ani kropelki. W połowie trasy cud się skończył. Zaczęło mżyć. W plecaczku miałem kurtkę przeciwdeszczową, ale opady nie były jakieś intensywne, a mnie się nie chciało stawać, by ją założyć na grzbiet. I tak dojechałem do domu. Deszcz się wzmagał, ale ciągle był niewielki. Przed Świdnicą nawet zrobiłem małą pętelkę, by przekroczyć 80 km, nawet w pewnym momencie pomyślałem, że warto by machnąć setkę, ale myśli tej nie przeobraziłem w czyn. Liczę jednak, że w październiku jeszcze zaświeci słońce i opis jazdy nie będzie głównie sprawozdaniem z warunków atmosferycznych.
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Wiry-Sady-Sobótka-Garncarsko-Maniów-Mietków-Paździorno-Bogdanów-Imbramowice-Śmiałowice-Klecin-Wilków-Panków-Wierzbna-Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!