Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Góry Sowie forever. Przełęcz Woliborska

Środa, 9 sierpnia 2017 · dodano: 09.08.2017 | Komentarze 0

Zarówno jazda poranna do pracy jak i pętla po Górach Sowich po niej, odbyła się w pięknych okolicznościach pogody. Słońce, ciepło, wiatr minimalny.
Drugi raz w tym roku wybrałem się na Przełęcz Woliborską. Tym razem jednak od znacznie trudniejszej północnej strony, czyli od Bielawy. W wielu opisach podjazdu pojawia się wzmianka, że najtrudniej jest koło czterech mostków. Tam droga wywija się fantazyjnie i rzeczywiście ostro wspina się ku górze. Przed mostkami ktoś niedawno na asfalcie wypisał optymistyczne hasło "będzie bolało". Nie ma co przesadzać, nie jest to jakieś horrendalne ekstremów, no ale mięśnie trzeba napiąć. Mnie aż tak strasznie nie bolało... Atak na Przełęcz Woliborską od opisanej strony jest dla mnie po pracy dość ciekawy, bowiem muszę zatoczyć sporą pętelkę, przy czym prawie na jej początku zbliżam się do swojego domu na odległość 5-6 km. Potem odbijam i wjeżdżam w swe ukochane Góry Sowie.
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Modliszów-Burkatów-Bojanice-Pieszyce-Bielawa-Jodłownik-Przełęcz Woliborska-Wolibórz-Nowa Ruda-Głuszyca-Jugowice-Jez. Bystrzyckie (tama)-Lubachów-Bystrzyca Dolna-Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!