Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Świadome zdobycie przełęczy. Sobótka

Wtorek, 9 kwietnia 2019 · dodano: 09.04.2019 | Komentarze 0

Ochłodzenie doszło i na Dolny Śląsk. Wczoraj jeszcze było przyjemne ciepełko, dziś już niestety chłód nastał nad światem. Wiedząc o tym, rano ubrałem się solidnie. Do łask wróciły polarowa czapka, długie rękawice oraz grube skarpety. Wszystko przydało się znakomicie. Rano mogło być ciut powyżej zera. W Świdnicy temperatura była nieco wyższa niż w Wałbrzychu. Gdy dojeżdżałem do pracy nierzadkim widokiem były oszronione szyby na samochodach. Ja jednak nie zmarzłem. Zacny przyodziewek spełnił swoją rolę. Mimo wrażenia ciężkiej jazdy, na liczniku odczytałem najlepszy czas dojazdu w tym roku.

Z pracy zwolniłem się po pierwszej. W planach miałem odwiedzić swojego kolegę, który serwisuje mój rower. Swój warsztat ma zaledwie dwa kilometry od miejsca mojej pracy. Pogadaliśmy trochę o starych Polakach, a w międzyczasie wymienił mi łańcuch i przejrzał resztę. Można jechać!

Po południu też było raczej chłodno. Poranny ubiór nie musiał być zdejmowany. Wrażenie zimna potęgował lodowaty wiatr. Z Wałbrzycha wyjechałem ścieżką przez Podzamcze i dalej ku Dziećmorowicom. Rower spisywał się nie najgorzej.

Powędrowałem w okolice Ślęży. Ta tajemnicza góra niedawno odkryła przede mną kolejny swój sekret. Oto okazało się, że bezimienny dotąd dla mnie podjazd, który zaliczyłem sporo razy, ma swoją nazwę. Jest to Przełęcz Sulistrowicka (280 mnpm). Nowinę tę odkryłem przeglądając google. Nie pozostało mi zatem nic innego jak zdobyć ten podjazd już okraszony nazwą. Podjazd jest raczej mizerny, ale brnąłem też pod spory wiatr. Przełęcz Sulistrowicka nie chciała łatwo dać się zdobyć. No ale się udało. Do domu dotarłem nieco przed dziewiętnastą.

Dzisiejsza trasa: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Dziećmorowice-Lubachów-Bojanice-Lutomia Dolna-Mościsko-Tuszyn-Jaźwina-Słupice-Oleszna-Przełęcz Sulistrowicka-Przemiłów-Sobótka-Marcinowice-Gruszów-Stefanowice-Wilków-Niegoszw-Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!