Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Do pracy po raz ostatni. Dobromierz

Czwartek, 24 października 2019 · dodano: 24.10.2019 | Komentarze 0

Coś się kończy, coś zaczyna. Ta złota myśl mego kolegi Darka, z którym na rowerze przejechałem blisko 15 tysięcy kilometrów może służyć za motto dzisiejszej jazdy. Kończą się moje rowerowe dojazdy do pracy, bo sezon niestety zmierza ku upadkowi, zaczyna się wszakże planowanie jazd w nowym roku. Trochę w głowie plącze się zamierzeń na rok 2020. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dziś z domu wyjechałem o 7:15. Była ciemna noc, a w dodatku nad Świdnicą skłębiła się straszna mgła. Przez pierwsze kilometry widziałem naprawdę niewiele, wzrok sięgał może z 50 metrów do przodu. Okulary łapały wilgoć. Wilgoć osiadała też na moim ubraniu tworząc na nim ciekawe kropelki. W połowie mojej trasy do pracy (może na ósmym kilometrze) nastał dzień. W magiczny sposób mgła ustąpiła, a nad światem zapaliła się słoneczna lampka. Do pracy dojechałem z planowanym godzinnym opóźnieniem.

Po swej dniówce do domu wyruszyłem o 15:30, czyli zgodnie z planem. Dzień był słoneczny i nadzwyczaj ciepły. Co jakiś czas docierały do mnie upalne powiewy powietrza. Stan ten trwał aż do wieczora, czyli do mojego powrotu do domu. W stroju z długimi rękawami i nogawkami nieco się przegrzałem. No ale jak zwykle nie było to dla mnie czymś nieprzyjemnym. Wolę się spocić niż przemarznąć.

W trakcie jazdy myślałem o kontynuacji sezonu. Na Allegro kupiłem dobrą lampkę przednią. Ma na nie tylko sygnalizować moją obecność na drodze, ale także sprawić, bym coś widział z przodu. Mam nadzieję, że wydatek prawie steki spełni moje oczekiwania. Może dzięki tej lampce rozświetlę moje głębokie wewnętrzne opory przed jazdą bez dziennego światła. Mam przynajmniej taką nadzieję. Będę mógł jeszcze trochę pokręcić w tym sezonie.


Dzisiejsza trasa:
Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Struga-Stare Bogaczowice-Dobromierz-Szymanów-Stanowice-Nowy Jaworów-Milikowice-Komorów-Witoszów Dolny -Świdnica.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!