Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298796.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Jesień w Górach Stołowych. Ostra Góra

Niedziela, 17 października 2021 · dodano: 17.10.2021 | Komentarze 0

Pewnie jak każdy, mam swoje trasy, które staram się raz w roku przetrzeć. W tym sezonie niestety kilka z nich już nie zaliczę. No trudno. Ostra Góra była do tej pory moją zdobyczą w każdym sezonie, począwszy od początku mojej rowerowej przygody w 2002 roku. Dziś postanowiłem tam się udać. Ostra Góra to górska osada, ciągle tam straszą tabliczki, że mamy przed sobą obszar wojskowy. Położona jest w Górach Stołowych przy czeskiej granicy. Wbrew nazwie znajduje się w niecce, aby się z niej wydostać trzeba pokonać 4 kilometrowy podjazd do Karłowa. Jakiś strasznie "ostry" to on nie jest. No ale trzeba się ciut namachać. W górach jesień widać było i czuć. Ostrzesjsze powietrze na zjazdach penetrowało ciało. Kolory czerwieni i żółci co prawda nie dominowały (bo w G. Stołowych przeważają ciągle zielone drzewa iglaste), ale delikatnie przypominały o upływie czasu...
Cały dzisiejszy wyjazd był raczej górski. Był dosyć długi i należało dwa razy przekroczyć czeską granicę. Po drugim przekroczeniu w Otovicach zjadłem na obiad knedliki z gulaszem w restauracji "U Bartosa". Danie popiłem lekkim piwkiem, a za wszystko zapłaciłem 200 koron.
W straszny sposób odczułem upływ czasu już blisko domu. Nie był on związany z jesienią. Oto zadzwoniła moja żona i powiedziała, że zmarła nasza koleżanka Ania. Na raka...





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!