Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 299444.60 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Zakusy na zakosy. Dzierżoniów

Czwartek, 4 sierpnia 2022 · dodano: 04.08.2022 | Komentarze 0

Poranna jazda do pracy zakończyła się w dobrym czasie. Było ciepło, ale oczywiście nie gorąco. Skwar pojawił się po południu. Było w okolicach 36 stopni. Po raz kolejny okazało się wszakże, że dobrze znoszę upały. Trzeba tylko pić, a żadne przykrości się nie przytrafią.

Pojechałem do Dzierżoniowa. Jednakże wybrałem mocno boczne trasy, zarówno tam, jak i z powrotem. Dzięki tym zakosom zyskałem ze trzydzieści kilometrów. No ale po co się spieszyć? Do domu można dojechać u skraju dnia.

Tak czy owak, upał był dojmujący. Słońce prażyło jakby chciało wypalić naszą biedną planetę. W dodatku był spory wiatr. Walka z dwoma żywiołami była momentami ciężka. No ale co zrobić? Jechać trzeba było, by dotrzeć do domu.

Po drodze patrzyłem na żniwa. Maszyny rolnicze hulały na drogach. Zboża w większości są już zżęte. Na polach widać ścierniska, bele lub kostki słomy, a nawet w niektórych miejscach już ziemię po zaoraniu. Początek sierpnia zwiastuje powolne kroczenie ku końcowi rowerowego sezonu. Taka konkluzja jakoś mnie zmartwiła. Czasem popadam w takie schyłkowe nastroje. Jako przeciwwagę tym ponurym myślom wysunąłem kontrmyśl. Oto niebawem wyruszam na daleką rowerową wyprawę. I tego się trzymajmy.

Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych-Dziećmorowice-Bojanice-Piskorzów-Dorotka-Pieszyce-Dzierżoniów-Mościsko-Tuszyn-Jaźwina-Wiry-Kątki-Marcinowice-Klecin-Wierzbna-Bagieniec-Bolesławice-Tomkowa-Milikowice-Pogorzała-Wałbrzych





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!