Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298796.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 142.70km
  • Aktywność Jazda na rowerze

uzupełnienie po 3 latach... Ściana Wschodnia

Poniedziałek, 8 czerwca 2009 · dodano: 02.01.2012 | Komentarze 0

Wierzbiny-Ełk-Olecko-Bakałarzewo-Raczki-Szczerba-Augustów-Sztabin. Dystans 142,7 km w czasie 5:59 h.
Dzień przywitał nas bezchmurnym niebem. Było nawet dość ciepło. Z ochotą ruszyliśmy w drogę. Na trasie pożegnaliśmy woj. Warmińsko- mazurskie i wjechaliśmy w podlaskie. Zaliczyliśmy pierwszą gruntową drogę, a ja na niej swój drugi upadek. Tym razem z powodu utknięcia w piasku. Na szczęście było miękkie lądowanie… Dotarliśmy nad słynną Rospudę. Rzeka nawet urokliwa, ale żeby od razu robić aferę na całą Polskę..? Pod Augustowem był syty obiad, potem traumatyczny wjazd do samego miasta. Rzeczywiście jedzie tam TIR za TIR-em. Droga ma jednak spore pobocze i rowerem można śmiało po niej się poruszać. Za Augustowem widzieliśmy ciekawy znak drogowy – „uwaga na łosie”. Przed końcem jazdy ukazała się nam piękna tęcza- znak nadchodzącej lepszej pogody. Kolejny nocleg w gospodarstwie agroturystycznym można wspominać tylko miło. Na trasie bez specjalnej dyskusji i ustalania utrwalił się nasz styl jazdy. Ja i Darek zmienialiśmy się na prowadzeniu co 20-40 km. Jechaliśmy dość szybko, robiąc kilka krótszych przerw ( na posilenie się tudzież kwestie związane z oddaniem balastu zalegającego w naszych ciałach) i jedną dłuższą ( na obiad ). Darek to super-kompan. Rzeczowy i konkretny. Przy tym nie do zdarcia i nie bojący się nieprzychylności aury. Darek, pozdrówka! I zdobywaj ten Ararat.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!