Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 127.50km
  • Czas 05:34
  • VAVG 22.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

przejazdy 2011

Niedziela, 27 marca 2011 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 0

Sezon rozkręca się. Dziś zaliczyłem w pewnym sensie jubileuszowy wyjazd, bo była to moja 750 zapisana rowerowa wycieczka.
Pogoda liniowo się poprawiała. Z początku było bardzo wietrznie, pochmurnie i chłodno. Marzłem niemiłosiernie i nic nie pomagały cztery bluzy wrzucone na grzbiet i podwójnie zabezpieczone dolne partie ciała (spodenki krótkie, a pod nimi długie ocieplane). W miarę jednak jazdy pogoda wyraźnie zmierzała ku wiośnie. Po drodze spotykało się co prawda wczorajszą warstwę śniegu i oblodzone kałuże, lecz słoneczko skutecznie zwalczało te ostatnie (miejmy nadzieję) symptomy znienawidzonej zimy. Na trasie mało rowerzystów, kilku zobaczyłem dopiero w pobliżu Świdnicy. Forma zwyżkuje, lecz trzeba jeszcze wykręcić ze dwa tysiączki, żeby można było mówić o jakim-takim poziomie. Polecam niedzielne jazdy przez Czechy, co było dzisiejszym moim udziałem. Drogi puste, samochody gdzieś w garażach, słowem można śmiało kręcić.
Dzisiejsze parametry jazdy:
- dystans 127,5 km,
- średnia blisko 23 km/h, nie imponuje, lecz zważyć trzeba że było mnóstwo kąśliwych i dość długich podjazdów, a na zjazdach należało uprawiać niezły slalom , żeby nie skończyć w dziurze o głębokości nieraz 20 cm, co każe trzymać rączki na klamkach i czasem mocno je naciskać,
- trasa: Świdnica-Modliszów-Wałbrzych-Mieroszów-Zdonov-Teplice nad Metuji-Ceska Metuje-Police nad Metuji-Hejtmankovice-Starostin-Mieroszów-Unisław Śl.-Rybnica Leśna-Grzmiąca-Głuszyca-Jedlina Zdrój-Zagórze Śl.-Bystrzyca Dolna-Świdnica.
Warto zwrócić uwagę, że Czesi pięknie zrobili nową asfaltową dróżkę od granicy do Zdonova. W zeszłym roku były tam sakramenckie dziury, a teraz płynie się jak po dywanie. Nawet włączono światła do ruchu wahadłowego, moim zdaniem jest to lekka przesada, bo samochód pojawia się tam raz na pół godziny (a w niedzielę, jak to już wyartykułowałem, chyba raz na osiem godzin…). Ponadto warto opisać czeskie zmiany w kwestiach administracyjnych. Oto na dobrze mi znanej trasie pojawiła się miejscowość Javor wydzielona z Dedova (na odcinku Teplice n. Metuji-Police n. Metuji) oraz pomniejszono miasto Broumov, gdyż skrzyżowanie dróg, którym dziś jechałem włączono do wsi Hejtmankovice. Zatem po raz pierwszy jadąc tą trasą nie wjechałem do skądinąd pięknego Broumova.
Skoro przejazd jubileuszowy, to robię rzut oka w swoje statystyki. Dzisiejszy przejazd zajmie póki co 214 miejsce w mojej tabeli wszechczasów (pod względem dystansu) i jest to 443 jazda, w której przekroczyłem 100 km.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!