Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 121.10km
  • Czas 05:02
  • VAVG 24.06km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

przejazdy 2011

Piątek, 15 kwietnia 2011 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 0

Skoro świt wyruszyłem do pracy. Niezmienny dystans 22,2 km przez Pogorzałę pokonałem w 1:03 h, czyli o 4 minuty lepiej niż do tej pory. Rano było pochmurno i mokro, a wisząca nad ziemią mgła lepiła się wprost do roweru. Koło piętnastej, kiedy kończę pracę, stał się cud mniemany. Wyszło piękne słońce. Pojechałem zatem zbudowany tą nagłą zmianą pogody i ten dobry humor dopisywał mi w trakcie jazdy. Dziś była kolejna wycieczka w Góry Sowie, na kolejną przełęcz. Trasa wyglądała tak:Wałbrzych-Mieroszów-Hejtmankovice-Broumov-Tłumaczów-Nowa Ruda-Wolibórz-Przełęcz Woliborska 711 mnpm-Bielawa-Pieszyce-Świdnica. Razem uzbierało sie 121,1 km ze średnią 24 km/h. Dziś nie wiało, zatem na płaskich odcinkach można było cisnąć bez dodatkowych oporów. Jakiś kilometr za Woliborzem stanąłem w miejscu, gdzie w zeszłym tygodniu zginął kierowca uczestniczący w Rajdzie Świdnickim. Wyrżnął w drzewo na podjeździe. Było ono charakterystycznie obłupione z kory. Na drzewie przyczepiono skserowane zdjęcie rajdowca, a pod nim paliło się kilka zniczy. Smutny widok. Cóż, tak takie to już nasze życie. Czasem kończy się przedwcześnie.
Jutro też rowerowy dzionek, a prognozy są nad wyraz korztystne. Idzie wreszcie prawdziwa wiosna...





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!