Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298796.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 82.60km
  • Czas 03:25
  • VAVG 24.18km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z pracy do innego kraju

Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 0

Rano było za ciemno, by jechać sobie do pracy na rowerze. Nie znoszę jeździć w ciemnościach. Jeszcze tydzień lub dwa i przed szóstą będzie można wyruszyć. Zatem wariant dzisiejszej jazdy był inny. Wczoraj wieczorem zapakowałem rower do samochodu i pojechałem z nim rano do pracy. Punktualnie o piętnastej wystartowałem. Koncepcja była taka, że zatoczę kółko, wrócę do Wałbrzycha, rower zostawię w pracy, a sam do domu wrócę samochodem. Tak też i uczyniłem. Dzięki temu wygospodarowałem sporo czasu na całkiem konkretną jazdę.
Pojechałem na swoją klasyczną trasę, czyli do czeskiego Broumova. Lubię zwłaszcza odcinek od rogatek Wałbrzycha do Mieroszowa. Ruch samochodowy stosunkowo niewielki, droga dobra, widoczki też niczego sobie. Zwłaszcza Wielki Stożek robi wrażenie. Kiedyś wszedłem na niego (a dokładnie na drewnianą platformę widokową zbudowaną na jego wierzchołku), widok był przedni. Teraz ja byłem w dole, a Stożek spoglądał na mnie z góry. Patrzyłem też na coraz śmielsze znaki wiosny. Cieszyły mnie te widoki, bo wiosna to wszak pora roku miła każdemu rowerzyście. Coraz więcej zieleni, coraz więcej ciepła i słońca. Niestety dużo też wiatru, który dziś hulał z wielką siłą. Trochę pomagał, ale odcinki jazdy przeciw niemu były czymś katorżniczym.
Dzisiejsza trasa: Wałbrzych-(Gaj)-Mieroszów-Vernerovice-Broumov-Ruprechtice-Mezimesti-Mieroszów-Kowalowa-Sokołowsko-Kowalowa-(Glinik)-Wałbrzych. W nawiasach zaznaczyłem dzielnice Wałbrzycha. Dystans 82,6 km w czasie 3:25 h. Na miejscu byłem o 18:30, mogłem zatem jeszcze z godzinkę pojeździć, ale nie bądźmy tacy pazerni na te setki, tak sobie w każdym razie rzekłem.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!