Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 298725.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:1354.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:56:29
Średnia prędkość:23.97 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:123.09 km i 5h 08m
Więcej statystyk
  • DST 162.40km
  • Czas 06:29
  • VAVG 25.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łapiąc babie lato

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 28.09.2013 | Komentarze 0

Pogoda poprawia się nadal. Dziś było słonecznie, ale dość chłodno. Wyjechałem po dziesiątej, bo wszak trzeba się wyspać. Na rowerze łapałem babie lato. Pajączki postanowiły jednak wyruszyć w świat...
W Głosce sforsowałem Odrę promem. Pewnie ostatni raz, bo nowy most już wznosi się nad tą rzeką. Trwają chyba ostatnie prace. Może w tym roku zostanie oddany do użytku.
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Żarów-Gościsław-Piersno-Ciechów-Środa Śl.-Szczepnaów-Klęka-Głoska-(prom na Odrze)-Brzeg Dolny-Lubiąż-Malczyce-Budziszów Wielki-Lusina-Goczałków Górny-Strzegom-stanowice-Nowy Jaworów-Milikowice-Komorów-Witoszów Dolny-Świdnica.




  • DST 83.70km
  • Czas 03:12
  • VAVG 26.16km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

wrześniowe ostatki

Piątek, 27 września 2013 · dodano: 27.09.2013 | Komentarze 0

Pogoda się nieco poprawiła. Dziś było nawet słonecznie, ale chłód panował listopadwoy. Na szczęście opadów nie uświadczyłeś. Rower czekał na mnie w pracy. Po pietanstej wyruszyłem na mała pętelkę: Wałbrzych-Olszyniec-Jugowice-Jez. Bystrzyckie (tama)-Bystrzyca Górna-Bojanice-Pieszyce-Dzierżoniów-Włóki-Kiełczyn-Wiry-Marcinowice-Gruszów-Pszenno-Jagodnik-Świdnica. Dość przyzwoita średnia była następstwem w miarę płaskiej trasy (jak na warunki pogórza).




  • DST 74.30km
  • Czas 03:02
  • VAVG 24.49km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poniżej setki

Środa, 25 września 2013 · dodano: 25.09.2013 | Komentarze 0

Dni coraz krótsze. Dystanse coraz krótsze. Ba! Dziś zaliczyłem najkrótszy przejazd w sezonie. Ale co zrobić? Jazda po zmroku nie jest moją domeną. Rower rano pojechał samochodem do pracy. Po fajrancie o piętnastej wyruszyłem w drogę. Zatoczyłem kółko i rower pozostał w mieście, w którym pracuję, czyli w Wałbrzychu. Na trasie złapał mnie nieprzyjemny deszcz...
A trasa miała taki oto przebieg: Wałbrzych-Boguszów-Gorce-Mieroszów-Zdonov-Teplice nad Metuji-Mezimesti-Starostin-Mieroszów-Kowalowa-Sokołowsko-Kowalowa-Wałbrzych.




  • DST 180.60km
  • Czas 07:52
  • VAVG 22.96km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hajda na Niemiaszka cz.2

Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0

Dwudniowa wycieczka do Zgorzelca i niemieckiego Gorlitz.
Trasa:
Zgorzelec-Gorlitz-Zgorzelec-Zawidów-Radzimów-Platerówka-Leśna-Giebułtów-Mirsk-Orłowice-Stara Kamienica-Siedlęcin-Jelenia Góra-Trzcińsko-Miedzianka-Marciszów-Sędzisław-Czarny Bór-Wałbrzych-Pogorzała-Świdnica.
Opis na stronie
http://www.bikeforum.pl/threads/36861-Hajda-na-Niemiaszka-wrzesień-2013?p=304784#post304784




  • DST 159.40km
  • Czas 06:42
  • VAVG 23.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hajda na Niemiaszka cz.1

Sobota, 21 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0

Dwudniowa wycieczka do Zgorzelca i niemieckiego Gorlitz.
Trasa:
Świdnica-Słotwina-Komorów-Świebodzice-Dobromierz-Jawor-Złotoryja-Lwówek Śl.-Gryfów Śl.-Lubań-Siekierczyn-Mikułowa-Zgorzelec.
Opis na stronie
http://www.bikeforum.pl/threads/36861-Hajda-na-Niemiaszka-wrzesień-2013?p=304784#post304784




  • DST 102.60km
  • Czas 04:11
  • VAVG 24.53km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

ostatni raz do pracy

Czwartek, 19 września 2013 · dodano: 20.09.2013 | Komentarze 0

Jazda miała miejsce wczoraj, ale Internet mi siadł, więc wpis dopiero dzisiaj…
Ostatnia jazda poranna do pracy. Prawie cała odbyta w mroku i ciemnoszarym świtaniu. Nie lubię takich klimatów, dlatego postanowiłem zakończyć sezon porannych dojazdów do pracy. O piętnastej zaczęły się opady. Właśnie o tej porze wyruszyłem dalej. Zmoczyło mnie trzykrotnie. Pogoda była dziwna, bo oprócz ponurych chmur i opadów, często przebijało się błękitne niebo i słońce.
Mój ubiór był już mocno jesienny: na głowie czapka z polaru, a na dłoniach długie rękawiczki. Także po południu strój ten się przydał.
Już blisko domu złapałem gumę. Okazało się, że moja pompka nie działa. Nieco się zdenerwowałem, gdy się o tym przekonałem po wymianie dętki. No ale niebawem zobaczyłem, że jedzie ktoś na rowerze. Pomachałem ręką i zatrzymała się rowerzystka. Na szczęście miała pompkę. Podziękowałem grzecznie i już bez złych przygód dotarłem do domu.
Dziś kupuję pompkę no i nową oponę, bo stara jest już nieco wytarta…
Trasa: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Boguszów-Gorce (Kuźnice-Stary Lesieniec)-Grzędy-Krzeszów-Kamienna Góra-Ptaszków-Marciszów-Jaczków-Stare Bogaczowice-Cieszów-Świebodzice-Milikowice-Komorów-Witoszów Dolny-Bystrzyca Dolna-Świdnica.




  • DST 112.40km
  • Czas 04:33
  • VAVG 24.70km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

jesiennie

Czwartek, 12 września 2013 · dodano: 13.09.2013 | Komentarze 0

Noce coraz dłuższe, dnie coraz krótsze. Jesień niebawem.
Jazda na trasie: Świdnica-Pogorzął-Wałbrzych-Mieroszów-Broumov (Czechy)-Mieroszów-Rybnica Leśna-Głuszyca-Jugowice-Jez. Bystrzyckie (tama)-Bystrzyca Dolna-Świdnica.




  • DST 103.60km
  • Czas 04:38
  • VAVG 22.36km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przełęcze Gór Sowich

Wtorek, 10 września 2013 · dodano: 10.09.2013 | Komentarze 0

Poranna jazda do pracy na długim dystansie w mroku. Sprawne światełka przydały się. Było chłodno. Na drodze widać było slady nocnego deszczu. Po pracy pojechałem w ulubione Góry Sowie. Jakoś jesieni w krajobrazie jeszcze nie widać. w pogodzie za to owszem. Złapał mnie mały deszczyk. Zmieniłem w trakcie jazdy pierwotne plany i zamiast po zjeździe z Przełęczy Walimskiej, pojechać już na płaskie, ja wbiłem się na kolejną przełecz, tym razem Jugowską. Chyba po raz pierwszy jeżdżąc po Górach Sowich zjechałem tą samą stroną, którą podjechałem. A więc w dół ku Pieszycom. Rowerzystów w górkach niewielu...
Dzisiejsza trasa: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych-Plszyniec-Jugowice-Walim-Przełęcz Walimska-Pieszyce-Przełęcz Jugowska-Pieszyc-Lutomia Dolna-Opoczka-Świdnica.




  • DST 110.60km
  • Czas 04:28
  • VAVG 24.76km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

z bólem głowy...

Niedziela, 8 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 0

Wyjechałem po pierwszej. Wcześniej nie mogłem,bo bolała mnie głowa. Cóż, wczoraj sobie co nieco pozwoliłem i taki oto efekt. Nawet przez moment chciałem sobie odpuścić. Ale jak tu nie jechać, gdy za oknem piękna pogoda. Może to ostatni taki weekend w tym roku. Zamiast w góry pojechałem na doliny. Z jednym tylko konkretniejszym podjazdem- na Przełęcz Tąpadła.
Trasa: Świdnica-Wiry-Uliczno-Oleszna-Łagiewniki-Strzelin-Zielenice-Piotrków Borowski-Jordanów Śl.-Świątniki-Sulistrowiczki-Przełęcz Tapadła-Mysłaków-Marcinowice-Gruszów-Pszenno-Jagodnik-Świdnica.




  • DST 116.70km
  • Czas 04:47
  • VAVG 24.40km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

nic specjalnego

Czwartek, 5 września 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 0

Takie sobie hulanie głównie po nizinach na trasie: Świdnica-Pogorzała-Wałbrzych (wcześnie rano do pracy)-Szczawno Zdrój-Stare Bogaczowice-Sady Górne-Kłaczyna-Wiadrów-Bolkowice-Kostrza-Rogoźnica-Targoszyn-Lusina-Udanin-Pyszczyn-Żarów-Świdnica.
Godna odnotowania "dziewicza trasa" między Lusiną a Udaninem (w tym dwie "dziewicze miejscowości na "d": Dębnica i Dźwigórz...