Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 299444.60 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2021

Dystans całkowity:2075.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:88:17
Średnia prędkość:23.50 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:129.69 km i 5h 31m
Więcej statystyk

Taka sobie jazda. Pieszyce

Czwartek, 15 lipca 2021 · dodano: 15.07.2021 | Komentarze 0

Do pracy rano jadę ok. 40 minut. Nawet ciut mniej. Te 14 kilometrów wchodzi gładko. Jeden podjazd, reszta płasko i zjazdy.
Po pracy zrobiłem znaną sobie doskonale pętelkę. Trochę się chmurzyło, wreszcie spadł deszcz. W plecaku miałem kurtkę, ale było ciepło i nie było sensu jej zakładać. Trasa znana, ale udało mi się zaliczyć dziewiczy odcinek przez Dorotkę. Było tego że dwa kilometry po nowiutkim asfalcie. To część wsi Piskorzów. Nawet chwilę zastanawiałem się, czy nie dopisać owej Dorotki do swoich zdobyczy. No ale jednak nie.
Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych-Witoszów Dolny-Bojanice-Dorotka-Pieszyce-Bratoszów-Mościsko-Tuszyn-Jaźwina-Wiry-Świdnica-Lubachów-Dziećmorowice-Wałbrzych. 




Lepkość dnia. Udanin

Wtorek, 13 lipca 2021 · dodano: 13.07.2021 | Komentarze 0

Po szczepieniu jednak nie pojechałem. Czułem się całkiem normalnie, ale dopadło mnie lenistwo.
Dziś rano pokręciłem do pracy. Już powoli kształtuje się moja nowa trasa dojazdowa do roboty. Wiedzie tylko przez Wałbrzych i wynosi około 14 km.
Po pracy wyruszyłem zgodnie z harmonogramem, czyli o 15:30. Powietrze lepiło się od wilgoci. Nie było upału, ale ta wilgoć dobijała. Na pierwszej górce byłem cały zlany potem. Dodatkowo wiał mocny gorący wiatr, czułem się jak kurczak w piekarniku z mocnym termoobiegiem.
Do domu dotarłem po dwudziestej, w miarę zadowolony z jazdy.
Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych-Stare Bogaczowice-Dobromierz-Roztoka-Wieśnica-Goczałków-Udanin-Łażany-Piotrowice Świdnickie-Bolesławice-Milikowice-Witoszów Dolny-Wałbrzych-Stary Julianów-Wałbrzych




Trochę górek. Kłodzko-Przełęcz Srebrna

Sobota, 10 lipca 2021 · dodano: 10.07.2021 | Komentarze 0

Pogoda spisała się na medal. Po nawałnicach wreszcie świat się uspokoił. Było ciepło, sucho, a wiatr nie przypominał o sobie.
Wyjechałem dość późno, sporo po dziesiątej. Jakoś nie mogę się wcześniej wygrzebać. Jestem senny i po nocy ciężko wracam do żywych. No ale jeszcze raz się udało, choć poranne godziny uciekły bezpowrotnie.
Trasa była ciężka. Sporo podjazdów, sporo interwałów, sporo potu.
Szczególnie ciekawy byłem nowej dla mnie drogi Stary Wielisław-Starków. Ten kilkukilometrowy odcinek straszył srogim podjazdem. Trochę sobie o nim poczytałem, a opisy były dość porażające. Fakt, znak pokazał 16 procent nachylenia. Na kolarzówce z moimi przełożeniami to pewne wyzwanie. Znak nie kłamał. Było naprawdę ostro. No ale tylko na może 200-300 metrach. Bardziej straszył dziurawy asfalt. A więc łyknąłem dziewiczą miejscowość, Starków po niezłej orce. 
Po obfitym śniadaniu dystans pokonałem bez obiadu. Kupiłem sobie tylko w sklepikach batonik i rogala. W domu już łapczywie przyswoiłem gulasz.
Jutro rano mam drugie szczepienie. Po nim chcę zrobić mały dystans. Tylko czy się uda? 
Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych-Dziećmorowice-Lubachów-Jez. Bystrzyckie (tama)-Jugowice-Głuszyca-Nowa Ruda-Ścinawka Średnia-Polanica Zdrój-Stary Wielisław-Starków-Krosnowice-Kłodzko-Ławica-Wojbórz-Nowa Wieś Kłodzka-Przełęcz Srebrna-Srebrna Góra-Bielawa-Pieszyce-Bojanice-Burkatów-Witoszów Dolny-Wałbrzych. 




Wreszcie w domu. Wiązów

Środa, 7 lipca 2021 · dodano: 07.07.2021 | Komentarze 0

Po tułaczkach po Polsce w końcu pojeździłem sobie na swoich trasach.
Cały czas nade mną wisiały brzydkie chmury, których kolor przechodził od granatów i purpury do czerni. No ale ciekawostka! Nie spadła z tego kropla deszczu. Profil nizinny nie sprawiał trudności, ale drugą część dystansu dymałem pod silny wiatr. Średnia spadła, ale cóż zrobić.
Dwadzieścia kilometrów przed domem byłem tak wyeksploatowany, że musiałem coś zjeść. W sklepie kupiłem sobie pięć małych ptysi. Smakowały wybornie. Pochłonąłem je w minutę.
Dzisiejsza trasa:
Wałbrzych-Pogorzała-Świdnica-Wiry-Sady-Sobótka-Nasławice-Jordanów Śl. - Borów-Borek Strzeliński-Wiązów-Strzelin-Łagiewniki-Jaźwina-Mościsko-Bojanice-Lubachów-Dziećmorowice-Wałbrzych. 




Jazda na urodziny. Epilog. Mława-Legionowo

Niedziela, 4 lipca 2021 · dodano: 05.07.2021 | Komentarze 0

Po urodzinach siostry wygospodarowałem jeszcze jeden dzień na rower po Mazowszu. Umówiłem się ze swoim kolegą Darkiem na jazdę na trasie jak w tytule.
Pierwsza część dystansu była z przyjemnym wiatrem w plecy, od Płońska dopadł nas deszcz i już tak sielankowo nie było. Do Legionowa dotarliśmy przemoczeni dość dokładnie. Pożegnaliśmy się zgodnie z tradycją w barze prowadzonym przez starszą panią blisko Warszawy Wschodniej. Darek pokręcił do domu na Żoliborzu, a ja nocnym pociągiem dotarłem do domu.
Mimo deszczu, jazda udana, bo w dobrym towarzystwie, poza tym do wora wpadło 13 nowych gmin. 




Jazda na urodziny. Dzień 3. Zbożenna-Sierzchów

Czwartek, 1 lipca 2021 · dodano: 01.07.2021 | Komentarze 0

No i przyjechałem na urodziny. Nowych gmin już nie było. Pogoda się lekko pogarsza. Wymęczyły mnie dziury na remontowanych drogach na trasie Warka-Chynów.