Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 312983.80 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.66 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2025

Dystans całkowity:108.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:05:27
Średnia prędkość:19.87 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:108.30 km i 5h 27m
Więcej statystyk

Po przerwie. Udanin

Niedziela, 7 grudnia 2025 · dodano: 07.12.2025 | Komentarze 0

Po dwóch tygodniach znowu na rowerze. Atak zimy zniweczył plany jazdy na przełomie listopada i grudnia. Choć tak na dobrą sprawę tydzień temu mogłem się bujnąć, ale mi się nie chciało.
Od paru dni u mnie odwilż. Deszcz z poprzednich dni skutecznie spłukał resztki śniegu. Drogi zatem były czarne, ale mokre. Temperatura na lekki plusie. Ubrałem się odpowiednio, a więc raczej nie przemarzłem.
Pierwszy odcinek zawiódł mnie na giełdę staroci w Świdnicy. Mój gruby portfel pozostał jednak nienaruszony, bowiem moi znajomi handlarze z numizmatami dziś się nie pojawili. Pooglądałem inne stoiska, ale zakupów nie poczyniłem. Niby gotówka została, ale poczułem pewien niedosyt.
Pierwsza cześć jazdy była z wiatrem. Dosiadłem dziś Starego Zdechlaka z takim oto planem, by dociągnąć jego przebieg do trzech tysięcy kilometrów. Stalowy rumak nieco mi ciążył. Poczułem to zwłaszcza, gdy po zatoczeniu koła zacząłem brnąć pod wiatr. Ostatni podjazd z Lubachowa zrobiłem już na sporym zmęczeniu. Płuca wytrzymywały, ale niestety łapały mnie skurcze. To efekt dwutygodniowego rozbratu z rowerem. No ale jakoś doczłapałem. Na liczniku na najstromszym odcinku wyskakiwała prędkość 7-9 km/h. Kiepsko.
Do domu dotarłem za dnia i łapczywie spożyłem odgrzany obiad. Zmęczenie dało mi jednak odczuć, że jeszcze żyję…
Dzisiejsza trasa
https://mapy.com/s/bamobosopa