Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RODDOS z miasteczka Wałbrzych. Mam przejechane 308244.60 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.66 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RODDOS.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2025

Dystans całkowity:224.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:37
Średnia prędkość:23.33 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:112.20 km i 4h 48m
Więcej statystyk

Jazda wyprzedzająca. Dzierżoniów

Poniedziałek, 4 sierpnia 2025 · dodano: 04.08.2025 | Komentarze 0

Zwykle po niedzielnej jeździe poniedziałek mam wolny. No ale tak mi się tydzień układa, że dziś też postanowiłem się przejechać. Poza tym na poniedziałek zapowiadano pogodę bezdeszczową, a na wtorek jakieś tam opady. Prognozy jak zwykle nieudane. Kilka razy dopadł mnie mały deszczyk, ale nie ma co narzekać. Znowu było zimno. Kiedyż się ociepli? W październiku?
Końcowe 30 kilometrów brnąłem pod wiatr prujący flaki. Ciekawe zwłaszcza były doznania na ostatnim podjeździe ze Świdnicy przez Pogorzałę. I tutaj wiatr nie chciał odpuścić.

Trasy:
- do pracy https://mapy.com/s/fagoneruho
- po pracy https://mapy.com/s/bezosarera




Pieskie przedpołudnie. Wałbrzych-Otmuchów

Niedziela, 3 sierpnia 2025 · dodano: 03.08.2025 | Komentarze 0

Parę dni nie jeździłem. Wynikało to ze złej pogody oraz mojego lenistwa. Dziś rano też padało. Pieskie przedpołudnie. Już miałem zamiar nie opuszczać domowych pieleszy. W końcu jednak, gdy wybrzmiał południowy hejnał z Wieży Mariackiej, deszcz ustał. Dosiadłem zatem swój pojazd i wybrałem się w trasę, którą kiedyś zaplanowałem. Do Otmuchowa. Aura była jednak kiepska, jak w październiku. Raczej zimno, pochmurnie i wietrznie. Deszczyk dopadł mnie kilka razy, ale nie był zbyt groźny. Jechało mi się wszakże całkiem dobrze. Na dworcu w Otmuchowie zameldowałem się pół godziny przed odjazdem mego pociągu. Zaletą pociągu był fakt, że bezpośrednio dowiózł mnie do Wałbrzycha. Nie musiałem zatem walczyć o życie na dworcu we Wrocławiu…

Dzisiejsza trasa:
https://mapy.com/s/robulonaba